Warszawski Nautilus w nowej odsłonie

by Marek Dyba / October 16, 2016

Lubicie Państwo warszawski salon Nautilus firmy Eter Audio? Mam dla Was dobrą wiadomość – to co było dobre właśnie stało się jeszcze lepsze za sprawą nowej, pachnącej jeszcze świeżością siedziby.

Krakowski Eter Audio, dystrybutor licznych audiofilskich marek, w tym Ayon Audio, Accuphase, Siltech, Dynaudio, Avantgarde Acoustic, Transrotor, Spendor, ZYX. Octave i wielu innych w sobotę, 15-go października 2016 uroczyście otworzył podwoje swojego nowego, warszawskiego salonu. Większość z Państwa wielokrotnie zapewne odwiedzała dotychczasowy lokal przy ulicy Towarowej. Nowy salon znajduje się niedaleko, w tzw. XIX Dzielnicy, przy ulicy Kolejowej 45.  Blisko stąd do centrum miasta, dworca kolejowego, a nawet i lotniska. Niedaleko znajduje się stacja metra, a z pobliskiego pl. Artura Zawiszy komunikacją miejską dotrzeć można niemal wszędzie. W nowym miejscu zdecydowanie łatwiej będzie także zaparkować samochód – a to była jedna z bolączek poprzedniej lokalizacji.  Słowem – trudno już będzie komukolwiek o wymówkę, by do nowego salonu nie zajrzeć choć od czasu do czasu.

Now salon to spora powierzchnia główna, plus dwie nieduże, ale zaadaptowane akustycznie salki odsłuchowe. Oto jedna z nich.

A tak wygląda sufit w tejże salce.

W środku znaleźć można urządzenia właściwie wszystkich marek dystrybuowanych przez Eter Audio – choćby piękne tuby Avantgarge Acoustic.

Fantastyczne wzmacniacze Accuphase,

Octave,

czy Ayon Audio, np. nowe, bardzo rozsądnie wycenione monobloki Scorpio,

mojego ulubionego Crossfire’a,

czy intrygujący, oczywiście lampowy wzmacniacz słuchawkowy, który jak mi powiedział Gerhard, powstał na skutek nacisków dystrybutorów z wielu krajów, a obecnie stanowi dla Ayona swego rodzaju ból głowy, bo ciągle nie mogą nadążyć z produkcją…

W salonie nie mogło zabraknąć jednej z flagowych marek Nautilusa – niemieckiego producenta gramofonów, Transrotora.

Gościem honorowym otwarcia był Gerhard Hirt, szef i główny konstruktor Ayon Audio – tu ze słynnymi kolumnami Lumen White.

A tu z aktywną zwrotnicą do nich.

Osoby, które wybrały się na uroczyste otwarcie miały okazję obejrzeć, absolutnie przedpremierowo nowy produkt Ayona, który oficjalnie zaprezentowany zostanie dopiero na zbliżającej się wielkimi krokami, jubileuszowej, 20-tej (!) już edycji Audio Video Show w Warszawie. Jako, że był to pokaz przedpremierowy CD35, bo tak nazywa się owa nowość, zamieszczam jedynie mały teaser.

Żeby pobudzić Państwa ciekawość dodam, iż będzie to odtwarzacz modułowy. Oprócz płyt CD odtworzy także SACD. Można go będzie rozbudować o sekcję przedwzmacniacza z kilkoma wejściami liniowymi. Będzie można wybrać wersję z wieloma wejściami cyfrowymi. Wbudowany DAC będzie dawał opcję konwersji każdego sygnału, z odczytywanym z płyt włącznie do DSD, i to nawet poczwórnego, czyli DSD256. No i cena ma być, relatywnie, ciekawa… Wystarczy już zdradzania sekretów – rekomendują wycieczkę na AVS by obejrzeć i posłuchać nowej propozycji Gerharda Hirta. Jak wyjaśnił konstruktor – CD35 to wyjątkowa propozycja, co potwierdziło już niewielkie grono “wtajemniczonych”, którzy mieli okazję usłyszeć, co to nowe cacko Ayona potrafi.

Na wielopiętrowych, pojemnych półkach nowego salonu Nautilusa nie mogło zabraknąć i produktów przystępniej wycenionych. Jedną z ulubionych marek polskich miłośników muzyki jest choćby japoński Leben.

Wiele osób docenia rozsądnie wycenione kolumny Castle,

czy małe Dynaudio.

Nie zabrakło i wysokich modeli duńskiego producenta kolumn.

A i Spendory mają swoje miejsce w salonie.

Na półkach wypatrzyłem także niedrogie, acz znakomite polskie urządzenia Linear Audio Research

Główną atrakcją sobotniego spotkania był, dopieszczany osobiście przez Gerharda Hirta i Roberta Szklarza system, składający się z urządzeń Ayon Audio, Transrotor, kolumn Lumen White i okablowania Siltech, Acrolink i… Ayon Audio.

Oto jeden z dwóch Vulcanów tuż przed wybuchem…

A oto towarzyszący im odtwarzacz plików S-10.

I w końcu tzw. final touch Mistrza tuż przed rozpoczęciem odsłuchu. Wszystko OK, można zaczynać…

Otwarcia nie mogli przegapić zaproszeni goście. Jednym z nich był zdobywca Grammy, Jacek Gawłowski, który wyrwał się ze swojego studia by obejrzeć nowy salon Nautilusa. Prywatnie przyznał się do słabości do topowych, A-klasowych wzmacniaczy Accuphase’a.

Nie brakowało i prasowej braci – Wojtek Pacuła z HighFidelity, jednego z magazynów, w których pracuję, przyjechał specjalnie z Krakowa i nie omieszkał wykorzystać okazji do kolejnej rozmowy z Jackiem Gawłowskim.

Filip Kulpa, szef AudioVideo, gdzie także pojawiają się moje teksty, miał zdecydowanie bliżej, więc i nie mógł się oprzeć pokusie obejrzenia nowego lokum Nautilusa.

Gospodarze zadbali nie tylko o przyjemności dla duszy – i dla ciała coś się bowiem znalazło.

A oto i sprawca całego zamieszania, szef Nautilusa, Robert Szklarz.

Warto zapamiętać to nowe miejsce w Warszawie – Nautilus, Kolejowa 45, to dobra lokalizacja, sympatyczna ekipa i szeroka oferta, w której każdy znajdzie coś dla siebie.

Tym z Państwa, którzy przegapili otwarcie salonu Nautilusa podpowiem, że w czwartek, 20 października, od godz. 12tej do (jak twierdzą gospodarze) ostatniego gościa trwać będzie druga część inauguracji. Tym razem na miejscu spotkać będzie można przedstawicieli firmy Accuphase, którzy specjalnie przylatują z Japonii, a także szefa Avantgarde Acoustic. Warto więc wybrać się ponownie, bądź po raz pierwszy, by zobaczyć salon, ale także by poznać ludzi stojących z tymi wielkimi markami.